5-2. Psychologia organizacji i zarządzania – przywództwo, konflikty, zachowania organizacyjne, negocjacje,motywacja do pracy,
systemy zarządzania |
Wojciech Cwalin, Jacek Sobek |
5-2.1. Style kierowania i ich efektywność |
Dla każdej organizacji
istnieje pewien zestaw czynności, które muszą być wykonane, jeśli
ma ona być efektywna i trwała. Sposobem na zagwarantowanie wykonania
tych czynności jest przyjęcie optymalnego sposobu zarządzania firmą.
Dlatego też kadra menedżerska stanowi ważne źródło efektywności, a
jej znaczenie rośnie wraz z komplikowaniem się systemu zarządzania
firmą. Głównymi zadaniami, które stoją przed menedżerem, są więc: |
|
||||||||||||||||||||||||||||||
Skuteczność realizacji tych zadań w dużej mierze zależy od tego, jaki styl kierowania pracą ludzi preferuje menedżer. Można wyróżnić trzy podstawowe style kierowania pracą grupy: autokratyczny, demokratyczny i liberalny [12]. |
||||||||||||||||||||||||||||||
Styl autokratyczny.
Styl ten zakłada, że przeciętny człowiek ma chwiejny stosunek do pracy,
stara się uchylać od obowiązków i odpowiedzialności oraz dąży do minimalizacji
wysiłku wkładanego w pracę. W związku z tym kierownicy powinni być
surowi i wymagający, gdyż tylko taka postawa zapewni realizację zadań.
Na sposób działania menedżerów, którzy preferują autokratyczny styl
kierowania, składają się następujące elementy:
|
||||||||||||||||||||||||||||||
Skuteczność. Autokratyczny styl kierowania prowadzi do bardzo wysokiej efektywności pracy w danej grupie roboczej. Jednak jej jakość i oryginalność jest niska. Również niska jest motywacja do pracy. Przejawia się to najczęściej tym, że pracownicy są efektywni jedynie w sytuacji, gdy podlegają bezpośredniemu nadzorowi, czyli pracują z zaangażowaniem, jeśli menedżer jest w pobliżu. Stosunki wewnątrzgrupowe. Jeśli kierownik autokratycznie zarządza grupą pracowniczą, prowadzi to do wyzwolenia w niej zachowań agresywnych. Są one skierowane na inne zespoły pracownicze lub na współpracowników (np. szukanie „kozłów ofiarnych”, na których zrzuci się odpowiedzialność za niepowodzenia bądź kary). Przejawom agresji może także towarzyszyć apatia. Pracownicy nie przejawiają ani zainteresowania pracą, ani jakichkolwiek własnych inicjatyw w celu jej poprawy. W stosunku do kierownika są ulegli i podporządkowani. Zadowolenie z pracy w grupie zarządzanej autokratycznie jest bardzo małe, a pracownicy często przeżywają frustracje, gdyż nie mają możliwości zaspokajania własnych potrzeb. Styl autokratyczny daje najlepsze rezultaty w sytuacjach zagrożenia i presji czasowej (np. obronność kraju, w czasie klęsk żywiołowych) oraz gdy pracownicy nie mają odpowiednich kwalifikacji zawodowych i boją się podejmować indywidualną odpowiedzialność. |
||||||||||||||||||||||||||||||
Styl demokratyczny. Styl ten zakłada, że przeciętny pracownik chętnie poświęca swoje umiejętności i energię na realizację celów, które uzna za własne. Potrafi być twórczy i odpowiedzialny w wykonywaniu swoich zadań organizacyjnych. Podwładni mają więc prawo udziału w podejmowaniu decyzji, a menedżer określa jedynie cel działania, który pracownicy realizują wybierając sposób uważany za najbardziej odpowiedni. Rolą kierownika, który preferuje styl demokratyczny jest:
|
||||||||||||||||||||||||||||||
Skuteczność. Demokratyczny styl kierowania sprzyja lepszej jakości pracy, jednak jej efektywność jest mniejsza niż w przypadku zarządzania autokratycznego. Przy tym sposobie przewodzenia grupie, pracownicy wykazują dużą motywację do pracy. Stosunki wewnątrzgrupowe. Demokratyczny styl kierowania przyczynia się do wzrostu spoistości grupy pracowniczej. Relacje między pracownikami z przełożonym często oparte są na życzliwości i przyjaźni. Zadowolenie z pracy w takim zespole jest bardzo duże. Stosowanie demokratycznego stylu kierowania jest właściwe w odniesieniu do pracowników wysoko wykwalifikowanych, którzy posiadają dużą potrzebę niezależności i swobody działania. |
||||||||||||||||||||||||||||||
Liberalny
styl kierowania zakłada pozostawienie pracownikom niemal całkowitej
swobody w wyborze celów zawodowych i sposobów ich realizacji. Menedżer
preferujący taki sposób zarządzania:
|
||||||||||||||||||||||||||||||
Skuteczność. Przyjęcie liberalnego stylu kierowania prowadzi do nieefektywnej pracy zespołu. Jej wyniki są na ogół bardzo niskiej jakości. Stosunki wewnątrzgrupowe. W sytuacji liberalnego kierowania grupą bardzo często tworzy się w niej nieformalna struktura władzy ze swoim przywódcą. Z reguły taki przywódca przejawia skłonności do wymuszania posłuszeństwa, charakterystyczne dla zarządzania autokratycznego. Większość pracowników czuje niechęć do takiego sposobu kierowania ich pracą. Ich zadowolenie jest właściwie zerowe. |
||||||||||||||||||||||||||||||
Współczesne podejścia
do stylów kierowania zespołem pracowniczym wyodrębniają dwa istotne
wymiary zachowań kierowniczych:
Charakterystyka zachowań kierowniczych w tych dwóch wymiarach umożliwia wyodrębnienie ogólnych stylów kierowania zespołem pracowniczym:
Bardziej szczegółowo zostanie omówiony styl wymieniony jako drugi. Styl nieingerujący (małe zainteresowanie produkcją i ludźmi). Kierownik przejawia minimum wysiłków zmierzających do osiągnięcia celów i realizacji zadań. „Stoi z boku”. Spostrzegając konflikt pomiędzy koniecznością realizacji celów firmy a uwzględnianiem potrzeb ludzi, nie radzi sobie dobrze z żadnym z tych działań. Nieumiejętność realizacji zadań powoduje frustrację, a nieumiejętność współżycia z ludźmi – izolację. Podwładnych spostrzega jako ludzi leniwych, niekompetentnych i unikających odpowiedzialności. W zespole przez niego kierowanym konflikty są nieuchronne. Sam stara się również unikać odpowiedzialności, podejmuje działania dopiero wtedy, gdy zostaje do tego zmuszony okolicznościami. Niechętnie podejmuje się też oceny podwładnych. Styl dyrektywny (duże zainteresowanie produkcją i małe ludźmi). Odpowiada typowi kierownika autokratycznego. Ludzi spostrzega jako niezbyt odpowiedzialnych, niechętnych do pracy i ponoszenia odpowiedzialności. Konsekwencją takiego stanowiska jest konieczność zmuszania ich do podejmowania zadań. Nie angażuje podwładnych do planowania i ustalania celów. Woli wziąć to na siebie i oczekuje od podwładnych, że będą za nim nadążali. Koncentracja na zadaniach sprawia, że ludzie się prawie nie liczą. Ważne są jedynie zadania i przydatność podwładnych do ich wykonywania. Ostro ocenia ludzi, często posługuje się krytyką jednego pracownika, aby wskazać właściwy kierunek innym. Jest efektywny w planowaniu i realizacji zadań oraz kontroli ich wykonania. Styl mieszany (przeciętne zainteresowanie produkcją i ludźmi). Kierownik przejawiający ten styl kierowania wierzy, że pomiędzy ludzkimi potrzebami a zadaniami do wykonania istnieje pewien konflikt. Stara się więc kierować tak, aby uzyskać kompromis. Sądzi, że ludźmi można łatwo manipulować i wolą oni jasne dyrektywy działania. Stara się zachować równowagę pomiędzy koniecznym zakresem kontroli wykonania zadań a potrzebami ludzi. Przywiązuje wagę do kontaktów z ludźmi, co jednak osłabia efektywność kierowania. Nie docenia on także roli oceniania podwładnych. W przypadku zaniedbywania przez nich obowiązków czuje się wręcz zakłopotany. Styl integratywny (towarzyski), (małe zainteresowanie produkcją, a duże ludźmi). Koncentracja na ludziach i ich potrzebach. Zwracanie uwagi na przyjazne stosunki międzyludzkie prowadzi do braku sytuacji konfliktowych. Ludzi spostrzega jako raczej niezbyt chętnych do pracy i wymagających „opieki” ze strony zwierzchnika. Nie wciąga podwładnych w procesy planowania działań i podejmowania decyzji. Sądzi, że jego zadaniem jest nie tyle wytyczanie kierunków, ile wspieranie ludzi, dbanie o dobrą atmosferę w środowisku pracy. W zespole nie dyskutuje się o porażkach i błędach, zakłócałoby to bowiem atmosferę zgodnej współpracy. Kierownik stara się unikać sytuacji nieprzyjemnych, stara się być dla podwładnych doradcą i konsultantem. Styl zintegrowany (idealny), (duże zainteresowanie produkcja i ludźmi). Kierownik przejawiający ten styl pracy uważa, że ludzie chcą i potrafią dobrze pracować. Angażuje ich więc stosownie do możliwości, dbając o zapewnienie im satysfakcji z wykonywanych zadań. Stara się wciągnąć każdego w proces planowania zadań, w których realizację będzie zaangażowany. Sam zajmuje pozycję „członka zespołu”, zachęcając wszystkich do wykazania maksimum swoich możliwości. Preferuje zespołowe ocenianie wykonania zadań i regularną kontrolę. Jedynym minusem takiego sposobu kierowania jest dawanie ludziom dużego zakresu autonomii, co w przypadku zespołu nie przygotowanego do samodzielności może okazać się niekorzystne. |
5-2.2. Rodziaje konfliktów i metody ich rozwiązywania |
Najczęściej definiuje się konflikt jako występowanie sprzecznych lub konkurencyjnych interesów [7]. Niezgodność interesów nie wyczerpuje jednak pojęcia konfliktu. Może on bowiem wynikać również z różnic pełnionych ról, przekonań, emocji czy niezgodności intencji. W ostatnich kilkudziesięciu latach pogląd na konflikt w organizacjach uległ istotnej ewolucji. W tradycyjnej koncepcji konflikt traktowany był jako szkodliwy i niepotrzebny. Uważano, że odgrywa przede wszystkim rolę destrukcyjną z uwagi na to, że prowadzi do spadku efektywności działań. Ponadto, wzmaga pojawianie się negatywnych emocji, które sprzyjają dezintegracji zespołów pracowniczych oraz szkodliwych konsekwencji tak dla jednostek, jak i organizacji. Współcześnie podkreśla się pozytywną rolę, jaką może pełnić konflikt w organizacji. Wskazuje się na jego funkcjonalny wymiar, czyli pobudzenie aktywności jednostek, wzrost zaangażowania w interes własnej grupy, zwiększenie motywacji do określonych działań [15]. Bez wątpienia, konflikt może zdezorganizować pracę, jednak właściwie traktowany prowadzi do większej kreatywności członków organizacji i umożliwia znalezienie szerszego zakresu możliwych rozwiązań problemu . |
5-2.2.1.Podział konfliktów |
Z uwagi na zasięg konfliktu najczęściej występują:
Biorąc pod uwagę przyczyny, w organizacjach spotyka się następujące rodzaje konfliktów (5-2. slajd 3):
|
5-2.2.2. Sposoby rozwiązywania konfliktów |
1) etap diagnozy
2) etap rozwiązania
Wiele konfliktów w organizacji przebiega w sposób utajony. Niekiedy jego symptomy ujawniają się w sposób zastępczy poprzez pojawienie się problemów o niejasnym podłożu. Potrzeba wtedy dokładnej analizy, żeby rozpoznać, jaki konflikt rzeczywiście kryje się za tymi zjawiskami. Trafna identyfikacja przyczyn już sama w sobie może powodować osłabienie zaistniałego konfliktu. Istotne znaczenie dla podjęcia konstruktywnych działań w celu rozwiązania konfliktu ma zmniejszenie napięcia i redukcja negatywnych emocji. Pozwala to na stworzenie właściwego klimatu do prowadzenia dialogu. Jeśli w dalszej kolejności usunięciu rzeczywistych przyczyn konfliktu towarzyszy odpowiedni styl rozwiązywania, pierwotny przedmiot sporu przestaje mieć znamiona konfliktu. Wśród możliwych sposobów rozwiązania konfliktu Blake i Mounton [2] wyróżniają kilka dominujących (5-2. slajd 4):
Na szczególną uwagę zasługuje ostatnia z wymienionych strategii. Jej zaletą jest to, że umożliwia skoncentrowanie się na samym problemie, a nie na czynnikach towarzyszących (np. wzajemnych oskarżeniach), które nie mają nic wspólnego z istotą powstałej trudności. Każda ze stron ma osobisty udział w znalezieniu odpowiedzi i osiągnięciu takiego rozwiązania, które zostanie zaakceptowane przez wszystkich. Strategia rozwiązywania problemu przewiduje cztery podstawowe etapy:
|
5-2.3. Zachowania Organizacyjne |
Jednym z celów stojących przed badaczami organizacji jest wyjaśnienie źródeł różnic w osiągnięciach zawodowych pracowników (job performance). W literaturze przedmiotu wskazywane są dwa rodzaje zachowań organizacyjnych, które bezpośrednio wiążą się z tymi osiągnięciami [21]. Jednym z nich są organizacyjne zachowania obywatelskie (organizational citizenship behavior), drugie to zachowania kontrproduktywne (counterproductive work behavior, CWB).
|
5-2.4. Negocjacje i zasady ich prowadzenia |
Negocjacje
przybierają różne formy i służą rozwiązywaniu konfliktów lub alokacji
zasobów. Niektóre z nich prowadzone są bezpośrednio, inne to rozciągnięte
w czasie sekwencje podejmowania decyzji przez uczestniczące w nich
strony. W biznesie negocjacje prowadzone są pomiędzy poszczególnymi
przedsiębiorstwami czy korporacjami oraz wewnątrz firm, np. między
związkami zawodowymi a zarządem. Wszystkie sytuacje negocjacyjne odznaczają
się trzema cechami:
Zatem, negocjacje są procesem rozwiązywania istniejącego konfliktu interesów, w trakcie którego wszystkie strony modyfikują swoje żądania w celu osiągnięcia wspólnego, zaakceptowanego przez strony porozumienia [5]. Negocjacje mogą być rozpatrywane jako:
Racjonalne negocjowanie oznacza więc podejmowanie takich decyzji, które służą maksymalizowaniu własnych zysków. Nie zawsze jednak oznacza to dążenie do wspólnej zgody, „dochodzenie do tak”. W pewnych sytuacjach brak porozumienia może okazać się dużo bardziej korzystny niż jego osiąganie za wszelką cenę. Przed rozpoczęciem negocjacji, jak również w trakcie ich trwania, ważna jest zatem umiejętność oceny tego, czy zgoda przyniesie zysk, czy też nie [1]. W procesie negocjacji wyróżnia się następujące etapy: przygotowania, rozpoczęcie (otwarcie) negocjacji, negocjacje właściwe oraz ich zamknięcie (porozumienie). Przygotowanie się do negocjacji polega na zebraniu odpowiednich informacji i przyjęciu wstępnych założeń, które będą przedmiotem rozmów. Ponadto etap ten obejmuje poszerzenie wiedzy i umiejętności związanych z samym procesem negocjacji oraz ustalenie składu delegatów, którzy będą reprezentować daną stronę podczas rozmów. Umiejętności skutecznego negocjowania obejmują zdolności jasnego i komunikatywnego porozumiewania się, rozładowywania silnych emocji oraz twórcze poszukiwanie rozwiązań. Istotną cechą jest również plastyczność, czyli branie pod uwagę informacji zwrotnych płynących z zachowania i wypowiedzi drugiej strony. Strona przystępująca do negocjacji powinna być świadoma tego, co chce osiągnąć i w czym może ustąpić. Musi ustalić, czy dysponuje wystarczającą liczbą informacji oraz, czy w razie konieczności będzie miała możliwość kontaktowania się z ekspertami. Ponadto korzystne jest przygotowanie na rozpoczęcie negocjacji takich spraw, w których porozumienie wydaje się stosunkowo łatwe. O sile przetargowej decyduje również miejsce i czas spotkania. Ważnym elementem przygotowania się do negocjacji jest także rozpoznanie przeciwnika, jego siły przetargowej czy przewidywanego sposobu argumentacji. Należy spróbować określić interesy drugiej strony. Ponadto, znajomość członków przeciwstawnej delegacji oraz znajomość procedury prowadzenia rozmów pozwalają na lepsze wczucie się w ich sytuację, a zatem pozwalają na dostosowanie i wcześniejsze przygotowanie własnych argumentów z uwagi na ich skuteczność. Rozpoczęcie (otwarcie) negocjacji w dużej mierze wywiera wpływ na dalszy przebieg rozmów. Dzieje się tak, gdyż ludzie w znacznym stopniu polegają na swoich pierwszych wrażeniach w odniesieniu do innych ludzi. Gdy otwarcie jest pewne siebie (ale nie wyniosłe) przeważnie sprzyja stworzeniu podstawy do traktowania siebie na płaszczyźnie partnerskiej. Słabe, bojaźliwe rozpoczęcie rozmów może sprawić, iż druga strona będzie kontynuować negocjacje z pozycji siły i wyższości. Zasadniczym celem tego etapu jest jednak budowanie atmosfery wzajemnego zaufania i kooperacji. Negocjacje właściwe składają się zwykle z kilku części, jak: ustalenie procedury, określenie struktury problemu (przedmiotu rozmów), ustalenie planu negocjacji, ujęcie głębszych interesów stron i wybór satysfakcjonującego ich rozwiązania oraz budowa formalnego porozumienia. Negocjując, można przyjąć jedną z dwóch najczęściej stosowanych strategii negocjacyjnych: pozycyjną lub integracyjną. Wzajemne relacje między tymi strategiami przedstawia poniższa tabela. Strategie negocjacji pozycyjnych i negocjacji opartych na zasadach
Żródło: R. Fisher, W. Ury: Dochodząc do tak. Warszawa, PWE 1992, s. 35-36.
Zamknięcie negocjacji polega na przygotowaniu rozwiązania i uzyskaniu na niego zgody. Musi ono zawierać wszystkie szczegółowe ustalenia, a także określać sankcje gwarantujące przestrzeganie umowy. Skuteczność negocjacji (kolejne oferty i kontroferty) zależy: od tego, czy strony uważają, że ich interesy są wzajemnie zależne (np. jeśli jeden zyskuje – drugi traci); od stopnia zaufania między stronami lub wzajemnej nieufności; od umiejętności każdej ze stron jasnego komunikowania się i nakłaniania lub zmuszania drugiej strony do przyjęcia jej punktu widzenia; osobowości i uprzedzeń konkretnych uczestników; celów i interesów stron (5-2. slajd 6). Trwałość wyników negocjacji. Jeśli jedna ze stron (albo obydwie) zgodzi się na wynegocjowany wynik, którego potem żałuje, albo który jej nie odpowiada, to istnieje powód do wznowienia negocjacji, często z wrogich pozycji. Jeżeli jednak wynegocjowany wynik wytrzyma próbę czasu, to jest wynikiem trwałym. Wyróżnia się dwa podstawowe rodzaje negocjacji, które różnią się z punktu widzenia szans na trwałość. Pierwszy z nich nosi nazwę procesu integracyjnego. W takim procesie negocjacyjnym istnieją wyraźne perspektywy na to, że obie strony mogą osiągnąć korzyści. Tego typu okoliczności określa się także jako sytuację wygranej-wygranej. Procesy integracyjne charakteryzują się otwartym i empatycznym komunikowaniem się. Drugim rodzajem negocjacji jest proces rozdzielczy (dystrybucyjny), w trakcie którego każda ze stron dąży do maksymalizacji własnych korzyści i stara się spowodować, żeby druga strona poniosła maksymalną stratę. Często określa się to mianem sytuacji wygranej-przegranej lub „grą o sumie zerowej”, gdyż zysk jednej ze stron jest tak duży, jak strata drugiej – co w sumie daje zero. Procesy rozdzielcze są procesami spornymi i nietrwałymi, które mogą się samoczynnie przedłużać. W każdych negocjacjach występują zarówno procesy integracyjne, jak i rozdzielcze. Dzięki temu każdy z negocjatorów może komunikować się w taki sposób, który chroni jego interesy. Sztuka polega na tym, żeby nie doprowadzić do destabilizacji całego procesu [16]. Błędy w prowadzeniu negocjacji. Negocjatorzy często ulegają tendencjom zniekształcającym przy podejmowaniu decyzji, co powoduje, że nie wykorzystują wszystkich możliwości i nie osiągają w wyniku negocjacji tak wiele, jak by mogli. Do takich tendencji w podejmowaniu decyzji można zaliczyć:
|
5-2.5. Motywacja do pracy |
Zagadnienie motywacji
stanowi niezwykle ważną problematykę w teorii zarządzania przede wszystkim
dlatego, że motywowanie pracowników i projektowanie odpowiednich systemów
motywacyjnych jest jednym z istotnych warunków sukcesu
organizacji.
Termin „motywacja” pochodzi od łacińskiego słowa movere – „poruszać” i oznacza ogół czynników, które aktywizują, utrzymują i ukierunkowują zachowania na osiągnięcie określonych celów. Warto zaznaczyć, że sformułowanie „ogół czynników” wskazuje na potrzebę motywowania poprzez cały zbiór zintegrowanych zabiegów zmierzających do zaangażowania psychicznego pracownika w proces pracy. Owo zaangażowanie, czy też chęć robienia czegoś, zależy od możliwości zaspokojenia potrzeb jednostki przez określone działania. Stąd u założeń każdego systemu motywacyjnego leży odpowiedź na pytanie o istotę natury człowieka, a ściśle mówiąc o określenie powodów, dla których ludzie zdolni są do podejmowania wysiłku pracy. Motywację można pobudzać różnymi sposobami - zagrażając temu, co człowiek już osiągnął (motywacja negatywna), lub tworząc warunki umożliwiające pełniejsze urzeczywistnienie celów pracownika, przez wykorzystanie dodatnich bodźców motywacyjnych (motywacja pozytywna). Motywacja negatywna bazuje na lęku, który w poczuciu zagrożenia pobudza do pracy. Motywacja pozytywna opiera się na stwarzaniu pracownikowi perspektyw pełniejszego urzeczywistnienia jego interesów, w miarę spełniania oczekiwań pracodawcy. Mechanizm motywacyjny ma związek głównie ze strukturą potrzeb. Potrzeba – fizjologiczny lub psychologiczny brak czegoś, który sprawia, że określone rezultaty stają się atrakcyjne – stanowi punkt wyjścia. Jej niezaspokojenie wywołuje stan napięcia, który wzbudza w człowieku pewne dążenia do poszukiwania sposobu zaspokojenia określonego pragnienia. To z kolei motywuje jednostkę do działania, np. do pracy, którego rezultaty doprowadzą do złagodzenia napięcia.
W literaturze przedmiotu zwraca się uwagę na motywacyjny charakter sprawiedliwego rozdziału gratyfikacji i udzielania kar. Wymaga to jednak zachowania wierności następującym zasadom: Niezależnie od tego, czy przełożeni zdają sobie z tego sprawę, czy nie, przydzielając lub wstrzymując nagrody wpływają na zachowania podwładnych. Ważne jest przy tym, w jaki sposób przebiega realizacja owego wzmocnienia. Wśród reguł stosowania technik modyfikacji zachowań wymienia się następujące: |
5-2.6. Podstawowe systemy zarządzania |
Z punktu widzenia
psychologii organizacji i zarządzania, do charakterystycznych systemów
kierowania pracą zespołów pracowniczych można zaliczyć: teorię naukowego
zarządzania Taylora, teorię stosunków międzyludzkich Mayo, teorie
X i Y McGregora, zarządzanie przez jakość oraz zarządzanie według
metody 3 · 1 [3, 16, 17, 18,
20].
Teoria naukowego zarządzania [9, 16]. Teoria naukowego zarządzania wiąże się z osobą Fredericka W. Taylora (1856-1915). Na podstawie wyników wieloletnich badań i doświadczeń, przeprowadzonych w dużych zakładach przemysłowych w Stanach Zjednoczonych, stworzył on podstawy naukowej organizacji pracy. Za podstawę wszelkich decyzji dotyczących zarządzania pracą, przyjął on pomiar czasu trwania wszystkich ruchów i czynności, w jakim dany pracownik wykonuje określone zadanie. Następnie, na podstawie tych pomiarów, projektowano najlepsze i najszybsze metody wykonywania poszczególnych elementów koniecznych do osiągnięcia postawionych celów. W ten sposób pracownik wyposażony w odpowiednie narzędzia i zaopatrzony w niezbędne materiały, w zadanym czasie pracy uzyskiwał maksymalną wydajność. Zadaniem kierownika było ścisłe kontrolowanie tego, czy jego podwładni wykonują przydzielone im zadania z zakładanym efektem i według określonych procedur. Taki system zarządzania i organizacji pracy miał gwarantować pracownikom wypełniającym normy, a zwłaszcza tym, którzy je przekraczali, dodatkowe wynagrodzenie i poczucie pewności zatrudnienia. Według Taylora sprawne zarządzanie firmą wymaga więc:
Najbardziej dobitnym przejawem praktycznego wdrożenia zasad naukowego zarządzania była praca taśmowa. Głównym celem, który miał być osiągnięty, była jak największa wydajność bez zwracania uwagi na ludzi i ich potrzeby. Dlatego też, wprowadzenie tego systemu zarządzania często prowadziło do silnego oporu wśród załogi oraz do licznych strajków i buntów społecznych. Teoria znaczenia stosunków międzyludzkich w zwiększaniu efektywności pracy [3, 18]. Załamywanie się systemu zarządzania opartego na podstawach naukowych sformułowanych przez Taylora, doprowadziło do zwrócenia uwagi na wpływ satysfakcji z pracy na jej efektywność. Prowadzone przez Eltona Mayo w latach 20. i 30. badania nad zachowaniami pracowniczymi dostarczyły wyników jednoznacznie wskazujących, iż zespół roboczy jako całość wyznacza wydajność pracy poszczególnych robotników poprzez określone, chociaż niezbyt jasno sprecyzowane, normy. Stwierdził on również, że potrzeba uznania, pewności i przynależności do grupy w większym stopniu wpływa na nastroje i wydajność pracy robotnika niż warunki fizyczne, w jakich pracuje oraz jego wynagradzanie. Tym samym, poprawa stosunków międzyludzkich w zakładzie pracy przyczynia się do wzrostu wydajności poszczególnych pracowników. Głównym zadaniem stojącym przed zarządzającymi powinno więc być zapewnienie jak najlepszej atmosfery pracy. Kierownik powinien dbać przede wszystkim o zaspokojenie potrzeb społecznych swoich podwładnych, gdyż jeśli będą oni zadowoleni – to będą pracowali efektywniej. Teorie X i Y McGregora [16, 20]. Bardziej współczesne badania nad związkiem zadowolenia z pracy a jej wydajnością dostarczyły wyników wskazujących, iż nie jest to relacja tak oczywista, jak wydawało się Mayo. Dlatego też kierujący przedsiębiorstwami stosunkowo szybko zrezygnowali z zabiegów zmierzających do zwiększania satysfakcji pracowników. Systemem zarządzania, który starał się zapełnić lukę po odrzuceniu teorii stosunków międzyludzkich, jest propozycja wysunięta przez McGregora. Swoje założenia dotyczące zarządzania ludźmi sformułował on w postaci dwóch uzupełniających się teorii: tzw. teorii X i teorii Y. Zgodnie z założeniami teorii X jednostka nie lubi pracować. W związku z tym trzeba ją zmuszać do pracy, kierować nią i ściśle kontrolować, gdyż za wszelką cenę chce ona uniknąć odpowiedzialności i ponad wszystko pragnie bezpieczeństwa. Powyższej teorii zarządzania, jako błędnej i krótkowzrocznej, McGregor przeciwstawia teorię Y, według której – przeciwnie: jednostka w sposób naturalny lubi wysiłek zarówno fizyczny, jak i umysłowy. Zatem kontrola i stosowanie kar nie są jedynymi skutecznymi środkami wymuszania pracy. Dzieje się tak, gdyż człowiek sam czerpie nagrody z wykonywania określonej pracy w postaci osiągnięć. Uczy się odpowiedzialności i poszukuje jej, aby się sprawdzić. Wykazuje dużą wyobraźnię i pomysłowość, a także chętnie przejawia inicjatywę. Dlatego też głównym celem zarządzających powinno być takie kierowanie pracą innych, które pozwoliłoby na maksymalne wykorzystanie potencjału intelektualnego poszczególnych pracowników. W ten sposób owoce twórczego zaangażowania się zbiera zarówno jednostka, jak i organizacja, jednak zyski w wymiernej postaci (zysk) są przede wszystkim udziałem organizacji. Przyjęcie założeń teorii Y zaowocowało w praktyce m.in. wprowadzeniem do praktyki menedżerskiej programów szkolenia kadry kierowniczej opartych na twórczym rozwiązywaniu problemów grupowych (np. „burza mózgów”, metoda analogii i in.). Zarządzanie przez jakość [16]. Jedną z form nowoczesnego zarządzania firmą jest tzw. zarządzanie przez jakość. Nie jest jednak ono tym samym, co kontrola jakości. W tradycyjnym rozumieniu tym, co decyduje o jakości nie są ludzie, lecz sam proces produkcji. W związku z tym kontrola jakości skupia się przede wszystkim na ocenie końcowych wytworów pracy. Zatem podstawowym zadaniem pracownika jest wykonanie takiego produktu, który będzie spełniał określone normy jakości. W tym celu tworzy się rozbudowany system kar za wadliwe wykonanie zadania. W przeciwieństwie do tego, zarządzanie przez jakość koncentruje się nie na produkcie, lecz na procesie i osobie wytwórcy. Zapewnienie jakości jest więc procesem ciągłego udoskonalania tego, co można poprawić i poszukiwania tego, co może być udoskonalone jeszcze bardziej. Natomiast celem każdego pracownika powinna być maksymalna satysfakcja konsumenta. Pojęcie konsumenta w teorii zarządzania przez jakość ma znacznie rozszerzone znaczenie niż przyjmuje się to potocznie. Bowiem konsumentem jest nie tylko finalny odbiorca produktu czy usługi, lecz także osoba lub dział, do którego bezpośrednio trafia rezultat pracy danego pracownika. Wprowadzenie programu totalnego zarządzania przez jakość jest istotnym elementem budowania kultury organizacyjnej przedsiębiorstwa. Pracownicy dbający czy wręcz wierzący w jakość chętnie podejmują odpowiedzialność i inicjatywę, a co za tym idzie nie trzeba ich ściśle kontrolować. W dużej mierze są oni motywowani do coraz efektywniejszej pracy przez własny system wartości. Do podstawowych zadań zarządzających należy więc:
W teorii zarządzania przez jakość pracownik nie jest traktowany jako „przedłużenie linii produkcyjnej”, lecz jako klucz do sukcesu firmy. Zarządzanie według metody 3 · 1 [17]. Współczesna praktyka i teoria zarządzania dowodzi, że aby było skuteczne musi uwzględniać trzy elementy:
Dopiero równomierne rozłożenie akcentów na te trzy elementy pozwala osiągnąć rynkowy sukces. Dlatego też, według Clausa Mollera, zarządzanie pracownikami powinno opierać się na tzw. metodzie 3 · 1, czyli na inspirowaniu, implementacji i integracji. Pierwszym krokiem powinno być zainspirowanie ludzi, aby potrafili dostrzec problem i chcieli go rozwiązać. Następnie należy wyposażyć ich w odpowiednie narzędzia i zapoznać ze strategiami radzenia sobie w sytuacjach problemowych. Kolejnym zadaniem stojącym przed zarządzającymi jest dostarczenie pracownikom pozytywnych przykładów rozwiązania podobnych trudności. Celem tego jest pokazanie, jak zrobił to ktoś inny i jak można to zrobić skutecznie. Ostatnim etapem jest integracja. Kierownik i pracownicy muszą mieć pewność, że proponowane przez nich rozwiązania staną się częścią codziennego życia firmy i że pozostali członkowie organizacji rozumieją nad czym pracowali. Powyższy system zarządzania zakłada, że wtedy będzie ono skuteczne, gdy wyzwoli w pracownikach kreatywność, lojalność, zaangażowanie i innowacyjność. Osiągnięcie tego będzie bowiem tworzyć rynkową przewagę nad innymi firmami, które przy zbliżonym zaawansowaniu technologicznym, oferują podobne produkty. Zatem przedsiębiorstwa, które chcą przetrwać, muszą być atrakcyjne dla ludzi. |
5-2.7. Literatura |
|